...Nie
do wiary. To już osiem lat; osiem lat, odkąd po raz pierwszy
zabrałyśmy się za rozkładanie na części pierwsze literackich
potworków. Za każdym razem gdy docieramy do końca aktualnie
znajdującej się na tapecie książki, zastanawiamy się: czy to
już? Czy to ten moment, kiedy należy ostatecznie pożegnać się z
analizami? Owe egzystencjalne dylematy kończą się gwałtownie w
tej samej chwili, w której natykamy się na kolejny literacki
brylant spod znaku YA; nie inaczej stało się kilka miesięcy temu,
tuż po oficjalnym zamknięciu projektu „Selekcja”.
Panie
i panowie: powitajcie gorącymi brawami nasze najnowsze źródło
analizatorskiej frustracji.
„Mówili, że bez miłości będę szczęśliwa.
Mówili, że lekarstwo na miłość sprawi, że będę bezpieczna.
I zawsze im wierzyłam.
Do dziś.
Teraz wszystko się zmieniło.
Teraz wolę zachorować i kochać choćby przez ułamek sekundy, niż żyć setki lat w kłamstwie”.
Dawniej wierzono, że miłość jest najważniejszą rzeczą pod słońcem.
W imię miłości ludzie byli w stanie zrobić wszystko, nawet zabić.
Potem wynaleziono lekarstwo na miłość.
Czy gdyby miłość była chorobą, chciałbyś się wyleczyć?
„Delirium”
to pierwszy tom noszącej tej samą nazwę trylogii autorstwa Lauren
Oliver. O czym traktuje? Cóż... na podstawie powyższego opisu
zdołaliście zapewne bez większego wysiłku wykoncypować, z czym
przyjdzie nam się barować tym razem. Ale nie dajcie się zwieść
pozorom, drodzy czytelnicy; owa notka wydawnicza tylko brzmi głupawo.
Faktyczna treść jest znacznie bardziej kuriozalna.
I
tak oto przyjdzie nam rozgościć się w głowie kolejnej uroczej
protagonistki, żyjącej w świecie, przy którym – to nie żart –
Cassoland zacznie się nam jawić jako wcale logicznie skonstruowana
kraina; dowiemy się, jak zbudować dystopię z prawdziwego
zdarzenia, a także dołączymy do naszej pokaźnej już kolekcji
kolejny wielce nieudany egzemplarz tru loffa.
Nie
przedłużając: zapraszamy Was do kolejnej wspólnej podróży po
oceanach literackiego absurdu. Dziękujemy, że nadal jesteście z
nami i że wciąż nie macie dosyć ;)
Do
zobaczenia za tydzień!
Beige
& Maryboo